Capsule x New Balance MT580 “Canadian Tuxedo”

Capsule - kanadyjski sneakershop z Toronto, postanowił nawiązać współpracę z New Balance. Owocem tej współpracy jest kolorystyka nazwana “Canadian Tuxedo”. Inspiracją jest tzw. kanadyjski smoking - dżinsowa koszula połączona z dżinsowa kurtką i dżinsami. Jednakże o ile kanadyjski smoking wygląda tragicznie, to New Balance MT580 “Canadian Tuxedo” wyglądają fantastycznie.

Cholewka wykonana z niebieskiego dżinsu została połączona z białym midsole i gumową podeszwą - całość dopełnia czerwony branding oraz język z ciemnego dżinsu.

Capsule x New Balance MT580 “Canadian Tuxedo” będą dostępne 23 sierpnia za 160 dolarów.

New Balance P740 OG powracają

Kiedy słyszę lub czytam o New Balance instynktownie myślę o butach do biegania. Jednakże New Balance ma historię w każdym dużym sporcie - były NB przeznaczone do piłki nożnej, footballu amerykańskiego, tenisa, siatkówki, jazdy na deskorolce i wielu innych. Jednak drugą najważniejszą dziedziną po bieganiu była koszykówka - New Balance wyprodukował kilka modeli, w których grało kilku białych, a co ważniejsze bezbarwnych zawodników (chlubny wyjątek to M.L. Carr grający dla Boston Celtics).

 NB wierzy w swoją jakość i uważali że nie potrzebują bardzo dobrego gracza, aby ich buty się sprzedały. O ile ta strategia działała świetnie w przypadku butów do biegania, to w czasach w których każdy chciał być jak Mike, Bird czy Magic, taka strategia nie miała racji bytu. W 1985 roku sytuacja NB Basketball nie wyglądała różowo - sprzedaż była słaba, a centrala powoli chciała zamknąć tą gałąź i nie produkować już więcej butów do koszykówki. Skierowano się wtedy do wschodzącej gwiazdy jaką był James Worthy.

W 1986 roku NB podpisało kontrakt z Worthy'm opiewający na sumę jednego miliona dolarów i do produkcji wszedł model P740.  Pomimo wysokiego zaawansowania technicznego model odniósł średni sukces - NB Basketball było na chwilę uratowane, a Worthy miał model sygnowany własnym nazwiskiem (czym niewielu zawodników w tamtych czasach mogło się pochwalić).

W 1990 Worthy wpakował się w incydent z prostytutką. New Balance zareagowało agresywnie - odcięło się od Worthy'ego, a P740 zniknęły z półek. New Balance powróciło do swojej strategii braku reklamy.

Złamali tą zasadę dopiero w 2009 dając sygnowany model Matt'owi Bonner'owi. Wielu sneakerheadów było bardzo rozgoryczonych sytuacją dotyczącą P740 - uważają że wyglądały całkiem nieźle, ale kupienie tych butów graniczy z cudem. W odpowiedzi na te prośby New Balance postanowiło przywrócić P740 - liczą że przy coraz bardziej zwiększającej się popularności butów retro, tym razem P740 sprzedadzą się dużo lepiej niż w 1895.

Premiera 10 lipca - cena $120

J.Crew x New Balance 998 “Independence Day”

Niedawno pisałem o tym co na 4 lipca przygotował Nike - w związku ze zbliżającym się wielkim amerykańskim świętem inne marki również zainteresowały się tematem. Po Nike, do roboty zabrał się New Balance. Zabrał się i to nie byle z kim - NB postanowił nawiązać współpracę ze znaną amerykańskim producentem odzieży J.Crew.

Bazą dla projektu jest model 998 - oczywiście jest o edycja Made in USA. Dla J.Crew najważniejsza jest jakość, ponadto stawiają oni raczej na nieskomplikowany design. Podobną regułę zastosowali w trakcie współpracy z New Balance - bardzo proste połączenie bieli, granatu oraz czerwieni prezentuje się wyśmienicie.

Buty będzie można kupić 18 czerwca na stronie J.Crew - cena jak na razie nieznana.

New Balance 574 Made in USA "Blue/Orange"

574 są bardzo popularne - praktycznie zawsze są na półkach sklepowych w plejadzie różnych kolorystyk. Jednak bardzo rzadko na półki lądują 547 zrobione w amerykańskiej fabryce NB położonej w Massachusetts. Pary te cechują się fenomenalnymi materiałami oraz wysoką jakością wykonania - lepsze są tylko te wykonane w angielskiej fabryce położonej w Flimby. Jednak wracając do bohatera dzisiejszego wpisu - 574 Made in USA - po dłuższej przerwie wracają na sklepowe półki. Można je już kupić w Stanach za $140 - drogo, ale naprawdę warto.

New Balance 574 Woven "Blue/Orange"

Od jakiegoś czasu panuje moda na buty wykonane w technologi Woven. Zaczęło się kilka lat temu od Nike, od kilku miesięcy Adidas również opracował własną wersję Woven (nazwał ją PrimeKnit) - w związku z tym była nawet sprawa sądowa, w której Nike pozwał Adidas o kradzież patentu. Ostatnio do grupy firm produkujących "dziergane" buty dołączył New Balance.

W sklepach pojawiły się już pierwsze kolorystyki zmodyfikowanego modelu 574. Cała cholewka została wykonana z bezszwowego materiału Woven. Jest to ich autorski materiał, zatem nie powinno być żadnego pozwu.

Poniższą kolorystykę można już kupić w europejskich sklepach w cenie wynoszącej 115 euro za parę.

New Balance 998 “Made in USA” – Grey/Red/Blue

Kolejna bardzo ciekawa kolorystyka modelu 998 pojawiła się na rynku. Tym razem bazuje ona na szarej zamszowo-siateczkowej cholewce połączonej z niebiesko-czerwonymi panelami. Do tego dochodzi skórzany zapiętek, trójkolorowe sznurówki i biało-czerwony midsole. Jest to wersja “Made in USA” oznacza to bardzo wysoką jakość materiałów i wykonania (w NB lepsze są tylko te robione w Anglii). Buty są już dostępne w Stanach - $160 za parę.

J.Crew x New Balance 1400 “Dark Royal”

J.Crew po raz kolejny zdecydowało się na współpracę z New Balance. I po raz kolejny postawili na model 1400. Zdecydowano się na cholewkę wykonaną z niebieskiego zamszu, którą podkreślono malinowym logiem i białym midsole. A na sam spód pozostawiono to, co tygryski lubią najbardziej - gumową podeszwę. Buty są już dostępne na stronie internetowej J.Crew - niestety nie ma możliwości wysyłki zagranicznej.

New Balance 410 – Brown/Yellow

Oprócz ich topowych modeli, New Balance przygotowało kilka par dla osób o mniej zasobnym portfelu. Jedną z nich jest model 410 w jesiennej brązowo-żółtej kolorystyce. 410 są świetnym przykładem jak wyglądały buty NB w latach 70. Zatem jeśli chcecie poczuć klimat lat 70 i nie wydać dużo - 410 jest dobrym wyborem. Buty są już dostępne w Wielkiej Brytanii w cenie wynoszącej 60 funtów.

New Balance 577 Made in England “Rain Mac Pack"

Musieliśmy bardzo długo czekać na te buty - pierwsze zdjęcie i zapowiedzi pojawiły się w styczniu ! Jednakże wreszcie pojawiła się data wydania i jest to październik. Prezentowany model to 577 made in England. jednak nie jest to typowy produkt pochodzący z fabryki w Flimby - bawełnianą siateczkę zastąpiono nylonem powleczonym gumą (taki sam jak na płaszczach przeciwdeszczowych, od lat bardzo popularnych w Wielkiej Brytanii). To połączenie sprawia, że buty zyskują częściową nieprzemakalność, co jest bardzo przydatne w deszczowej Brytanii. Obie pary będą dostępne w październiku w cenie wynoszącej 160 euro.

New Balance 996 Mid RevLite

Model 996 obchodzi 25-lecie. Z tej okazji New Balance postanowiło zboczyć trochę z kursu, i stworzyć specjalną wersję legendarnych 996 w wersji Mid. Klasyczna zamszowa cholewka została powiększona o panele sięgające kostek z nylonu. Poza tym dodatkiem, 996 z okazji 25 urodzin zostały wyposażone w flagowy system amortyzacyjny NB - RevLite. Jest to bardzo wygodna pianka wykorzystywana w najnowszych biegówkach. Zatem mamy bardzo ciekawe połączenie klasyki z nowoczesnością. Ponadto krój Mid umożliwia noszenie ich jesienią i wczesną zimą (oczywiście po wcześniejszej konserwacji). Moim zdaniem buty prezentują się znakomicie w kolorze brązowym - wygląda on jak pluszowy miś. Mam nadzieję, że trafią do Polski. Dostępne są już na wyspach w cenie 90 funtów.

New Balance 420 – Burgundy/Grey

New Balance kontynuuje wydawanie kolorystyk opartych na kolorze burgundowym. Po modelu 670 przyszedł czas na 410. Cholewka jest wykonana z burgundowego zamszu połączonego z nylonem o tym samym kolorze. Logo, wyściółka i pianka amortyzująca są koloru kremowego, a charakterystyczny klips na pięcie został wykonany z szarego zamszu. Buty są już dostępne w europejskich sklepach w cenie 89 euro.

New Balance 670 – Burgundy/Navy/White

Najwyższej jakości New Balance pochodzą z fabryki w Flimby i chociaż najpopularniejsze sa modele 1500 i 576 nie wolno zapominać o 670. Najnowsza kolorystyka jest zaplanowana na jesień i właśnie w takim klimacie buty są utrzymane. Burgundowa cholewka z granatowymi akcentami świetnie wkomponuje się w deszczowy wrzesień lub październik. Buty już zadebiutowały w Stanach i Wlk. Brytanii i niedługo mają trfaić do Polski.

New Balance - kolekcja na jesień 2013

Goście z sneakernews przygotowali mały kolarz z modeli New Balance, których możemy się spodziewać jesienią tego roku. W nowych kolorystykach możemy się spodziewać między innymi: 576 Made in England, 1500, 577 "Rain Man Pack", popularne 574 oraz dwa modele z cieńszą podeszwą, czyli trzy pary 410 i jedna para 420. Jest też coś na niesprzyjające warunki pogodowe, mianowicie jedna para słynnych 710. Osobiście nie mogę się doczekać wszystkich modeli, a zwłaszcza 574 i 576.

New Balance 576 Made in England “Tea Pack”

Nowy zestaw od New Balance na pewno przypodoba się ludziom zafascynowanymi angielską kulturą - te buty są do szpiku kości angielskie - wszystkie modele to New Balance 576 Made in England (czyli częściowo ręcznie, przy użyciu najwyższej jakości materiałów), ale nazwy poszczególnych kolorystyk również nawiązują do ojczyzny Szekspira i bardzo popularnej tam herbaty - pierwszy model nazywa się English Breakfast Tea (brązowe), drugi Earl Grey Tea (niebieskie), a ostatni Fresh Peppermint Tea (zielone). Nazwy te, to najpopularniejsze gatunki herbat.