Po zapowiedzi, przyszedł czas na zdjęcia - wreszcie możemy zobaczyć jak będzie wyglądał pierwszy model adidasa sygnowany nazwiskiem John'a Wall'a. Na pierwszy rzut oka buty wyglądają całkiem nieźle - krój wygląda bardzo dobrze, tylko umiejscowienie trzech pasków jakoś mi nie leży.
Z performance'owego punktu widzenia J Wall 1 wyglądają więcej niż solidnie - cholewka wykonana z siateczki (ciekawe czy jest czymś podparta, czy nie), poduszka na ścięgno Achillesa, oraz plastikowe panele boczne stabilizujące piętę. Za amortyzację odpowiada bardzo gruba warstwa AdiPrene - Adidas powoli odchodzi od minimalistycznych ustawień, na rzecz czegoś zapewniającego większą ochronę przed wstrząsami. Na pewno będą wygodniejsze niż dotychczasowe modele ze stajni Adidasa.
Nie jestem natomiast pewien wzoru trakcyjnego - wstawianie elementów "opowiadających jakąś historię" (w tym przypadku litery i jakieś fale i strzałki symbolizujące szybkość Wall'a) na ogół nie jest dobrym pomysłem. Może jednak udało się to jakoś pojednać- pożyjemy zobaczymy.
Poza butami Adidas przygotował szorty i bluzę pasujące do butów - wszystko podkreślone nowym logiem Wall'a.
Premiera 31 października w bardzo rozsądnej cenie wynoszącej 115 dolarów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz